Dziś krótko i zwięźle – podrzucam Wam 4 proste zabawy, które wspierają dzieciaki w wyciszeniu. Ich magiczna moc polega na tym, że działają kojąco na często przeciążony nadmiarem bodźców układ nerwowy. Do zabaw nie potrzebujecie prawie żadnych wyszukanych rekwizytów – większość akcesoriów znajdziecie w Waszym domu.

1.Czytanie bajki w domowym szałasie

Rozłóżcie w pokoju dwa krzesła, a na nie zarzućcie koc. Schowajcie się tam z dzieckiem i przeczytajcie ulubioną bajkę w magicznym miejscu. Możecie dodać magii przynosząc do szałasu ulubioną lampkę lub światełka.

2.Rysowanki – masażyki na pleckach

To zabawa bazująca na mocy bliskości i dotyku. Rysujcie na swoich plecach proste kształty  (serduszko, słonko, kwiatek). Na zmianę zgadujcie z Waszym przedszkolakiem, co to za kształt. W wersji zaawansowanej, ze starszym dzieckiem, możecie spróbować rysować proste cyferki lub literki.

3.Zawijanie dziecka w naleśnika z kołdry

Zawińcie dziecko w kołdrę  lub w kocyk i zróbcie masażyk na pleckach udając, że smarujecie naleśnika dźemem, kroisz bananki czy posypujesz czekoladą. Dla przedszkolaków, które lubią wygłupy i eksperymentują z abstrakcyjnym myśleniem mile widziane naleśniki z czekoladą, ogórkami i rzodkiewką 🙂

4.Ugniatanie plasteliny lub ciastoliny

Oprócz magicznych zdolności, wspierających pracę rączek, ugniatanie i zabawy różnymi masami sensorycznymi pomagają dzieciakom w wyciszeniu. Jeśli nie macie w domu plasteliny możecie wykorzystać mąkę i wodę do zrobienia masy solnej lub innej sensorycznej mikstury.

Jak Wam się podobają zabawy? Praktykujecie je z Waszymi dzieciakami? 🙂

P.S. To zabawy w miarę uniwersalne, ale każdy przedszkolak może mieć oczywiście różne preferencje co do akceptowalnego poziomu dotyku, bliskości czy zabaw sensorycznych. Jak zawsze – sprawdzajcie co działa najlepiej z Waszymi dzieciakami i modyfikujcie je wg. Waszych potrzeb.

fot: unsplash.com